niedziela, 11 sierpnia 2013

[39-41] Get lucky

Hej wszystkim! W zeszłym tygodniu zaczął się drugi miesiąc wakacji i nad tym bardzo ubolewam. Nie chce wracać do szkoły, zwłaszcza dlatego, że od września będę w klasie maturalnej. Matura... Boję się i to bardzo tego. Jak sobie tylko pomyślę, że mam stanąć na polskim czy angielskim przed komisją i coś powiedzieć, to automatycznie dostaje bólu brzucha i chce uciec, gdzie pieprz rośnie.
Wracajmy jednak do spraw szablonowych. Zastanawiam się ostatnio nad zmianą szablonu głównego i być może zacznę coś działać w tym kierunku, ale potrzebuje na to dużo weny.
Zauważyłam ostatnio, że coś jest nie tak, jak wchodzę na szablony pobrane, znaczy się na blogi, gdzie one się znajdują. Np. u Joylitte zmiana (tak sądzę) szerokości i chce Wam powiedzieć, że jeśli dzieją się jakieś niewyjaśnione rzeczy z szablonem (zmiana szerokości itd.), to chętnie mogę pomóc ustawić ten szablon lub mogę go ustawić sama na Waszym blogu. Oczywiście nie muszę mówić, że hasła itd. możecie mi napisać na GG czy coś i potem te wiadomości usunę? Nie widzę potrzeby posiadania Waszych haseł itd. Po co mi one potem? No właśnie.
Dobra, koniec tego ględzenia. Popatrzcie na moje "cudeńka".


Szablony Wolne
Podoba mi się postać Lisbeth Salander, zainspirowała mnie i dlatego zrobiłam ten szablon. Został on wykonany jeszcze za czasów, gdy byłam na innym blogu, ale lekko go poprawiłam i moim zdaniem teraz (chyba) wygląda lepiej.

To jest dokładnie to, co kocham. W moim guście, kocham takie szablony. Ciężko mi było go dodać bo... zakochałam się w nim i myślałam, żeby dać go na główny, ale stwierdziłam, że jednak dam go tutaj.

Nagłówek
Podobają mi się w nim kolory. Ładny jest.

I to by było na tyle ode mnie. Limit zamówień może niedługo się zmieni, ale to raczej dopiero, jak tylko uda mi się zmienić szablon główny. Chcielibyście potem, by on był do pobrania? Jako szablon wolny?
Zachęcam Was także do udzielania się w zakładce "Propozycje".
Do usłyszenia!